Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111858.20 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

  • Dystans 65.13km
  • Czas 02:50
  • Prędkość śr. 22.99km/h
  • Prędkość max. 34.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

CMLXVIII etap -...czasu mało...

Sobota, 16 lutego 2019 · dodano: 16.02.2019 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Krzywe Kolano-Skulska Wieś-Wturek-Wilczyn-Wójcin-Kuśnierz-Jeziora Wielkie-Dobsko-Włostowo-Kruszwica

Jak żyć kiedy zdaje się wiosennieć a czas na rower mam "od - do" tylko. Chciałoby się więcej i więcej... Paradoksalnie za taką pogodą rowerowo nie przepadam, bowiem ciuch trudniej dopasować co by dyskomfortu nie dostąpić. Stała temperatura, nawet ta nieatrakcyjna czy niska czy wysoka ma to do siebie, że raz dobrany ciuch działa termicznie przez całą przejażdżkę. Natomiast kiedy podczas wyjazdu temperatura wynosi około 5 stopni a w dwie godziny później blisko 13 to nie koniecznie musi być atrakcyjnie. Jednak wszystkie tego typu niedogodności zrekompensował suchy asfalt i miłe słoneczko, że o księżycu nie wspomnę.

Tzw. pieszo-ścieżka w Wilczynie. Źle się dzieje, bowiem na moich starych ulubionych szlakach powstają jak grzyby po deszczu ścieżki i już bym nic nie mówił, gdyby te pieszo-ścieżki miały jakąś ciągłość. Nie dość, że należy uważać na wyjazdy z posesji to taka ścieżka raz jest po lewej a raz po prawej stronie szosy, żeby potem drastycznie się skończyć w dodatku niemiłym krawężnikowym progiem. 

Cienias przedni ;)

Odwiedziny u czaszki ducha lasu, którą ktoś ukradł albo sam duch postanowił czuwać w innym miejscu.


Jeśli nie borsuk to...

Słoneczko leśne :)

Od godzin przedpołudniowych wraz ze słońcem po niebie wędrował również księżyc.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nages
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]