Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111858.20 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

  • Dystans 112.60km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:55
  • Prędkość śr. 22.90km/h
  • Prędkość max. 40.50km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

DXLVI etap -...trzy nieczynne linie kolejowe...

Sobota, 21 marca 2015 · dodano: 21.03.2015 | Komentarze 1


Trasa: Kruszwica-Sławsk Wlk.-Bożejewice-Markowice-Ludzisko-Janikowo-Trląg-Kołodziejewo-Wszedzień-Mogilno-Chabsko-Lubiń-Trzemeszno-Trzemżal-Słowikowo-Orchowo-Podbielsko-Ostrowo-Ciencisko-Strzelno-Sławsk Wlk.-Kruszwica

Dzisiejszy wyjazd bez konkretnego planu, jednak po paru kilometrach rodzi się pomysł zaliczenia pierwszej w tym roku setki. Jazda pod wiatr nie motywuje i setka nabiera realnych kształtów dopiero za Mogilnem w okolicach Chabska. Tam też dostrzegam punkt widokowy w Dusznie na wale Wydartowskim. To jednak będzie cel innej wyprawy. Za Chabskiem pakuję się na krajową 15-tkę która prowadzi mnie do Trzemeszna, gdzie opuszczam niebezpieczną drogę na której nie obyło się bez niebezpiecznych sytuacji z udziałem antyrowerowych kierowców aut ciężarowych. Kto jeździ po takich drogach ? Jakiś palant czy samobójca ? Czy nie lepiej pojeździć po miejskim parku ? Cóż w Trzemesznie rowerem jeszcze nie byłem i to stanowiło motywację aby tam dojechać. 
Tak, ale tytuł etapu jest z Trzemesznem jakoś nie związany. Kolej... znów kolej, czuje się jak wysłannik mający w swej misji zadanie zatrzymania czasu. Więc oglądam, podziwiam i fotografuję wszystko co z kolejnictwem związane jest. Zupełnie przypadkowo trafiłem na stacje Wszedzień na zamkniętej w 1987 roku a ostatecznie rozebranej w 1993 roku linii Mogilno - Barcin. Co ciekawe linia ta nie posiadała od 1968 roku numeru. Wcześniej był to numer 314. Przed samym Mogilnem przejazd linii nr 231 ( Inowrocław- Mogilno ), gdzie wydawać by się mogło, iż ostatni pociąg przejechał  tu całkiem niedawno. Stoi nawet semafor świetlny. Na drodze wyjazdowej z Mogilna w okolicach Chabska napotykam na wiadukt z biegnąca poniżej linią kolejową nr 239 ( Mogilno-Orchowo ). Również tu nie bardzo chce się wierzyć, iż pociągi nie jeżdżą tędy od 1994 roku. Dzieje się tak za sprawą Mogileńskiego Towarzystwa Miłośników Kolei. 


Stacja Wszedzień, w 1987 roku zatrzymał się tu ostatni pociąg, dziś nie ma już torów i tylko napis przypomina te czasy. 

Słupek hektometrowy przed stacją Wszedzień... powinno tu być 5,5 km

Krawędź peronowa stacji Wszedzień

Semafor wjazdowy przed Moglinem na linii nr 231. Za około 300 metrów linia łączy się z zelektryfikowaną linią nr 353 ( Poznań Wschód - Железнодорожный )

Linia nr 239, za chwilę również za kilkaset metrów linia łączy się z zelektryfikowaną linią nr 353 ( Poznań Wschód - Железнодорожный )

Dwukomorowy wjazdowy semafor świetlny na linii nr 239 ( Mogilno-Orchowo )

Jezioro Mogileńskie

Trzemeszeński akcent, żeby nie było ;)

Jezioro Popielewskie i Trzemeszno.








Komentarze
sebekfireman
| 20:36 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Oooo proszę... ale wycieczka. Moją metropolię odwiedziłeś :) Odcinek z Wydartowa do Trzemeszna po krajówce jest paskudny - na szczęście jest dosyć sporo wariantów zastępczych - troszkę dłuższe, ale praktycznie bez ruchu.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa neral
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]