Info

avatar Blog rowerowy Arnoldzika z miasteczka Kruszwica. Przeróżne liczniki nabiły mi 111858.20 kilometrów w tym 2133.36 po polnych dróżkach, leśnych duktach a nawet po śniegu. Jeżdżę z prędkością średnią 24.42 km/h i to jest istotne
Więcej o Arnoldziku.

Arnoldzikowe batoniki

2019

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2024



baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi Arnoldzika

Zdobyte przez Arnoldzika gminy

Odwiedziny u Arnoldzika

licznik odwiedzin Wordpress

Arnoldzikowa zegarynka

Arnoldzikowa pogodynka

Wykres roczny Arnoldzika

Wykres roczny blog rowerowy Arnoldzik.bikestats.pl

Archiwum Arnoldzika

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2023

Dystans całkowity:801.16 km (w terenie 6.00 km; 0.75%)
Czas w ruchu:36:56
Średnia prędkość:21.69 km/h
Maksymalna prędkość:42.80 km/h
Suma podjazdów:1848 m
Suma kalorii:94 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:50.07 km i 2h 18m
Więcej statystyk

  • Dystans 46.42km
  • Czas 02:02
  • Prędkość śr. 22.83km/h
  • Prędkość max. 37.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Podjazdy 88m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Dalej już pojadę sam... (10034)

Wtorek, 12 grudnia 2023 · dodano: 12.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Młynice-Starczewo-Strzelno-Ciechrz-Wymysłowice-Markowice-Tupadły-Kruszwica




I gdyby mi w przywileju takim przyszło kiedyś decydować o tym jak dzień jesienno-zimowy wyglądać powinien, to zdecydowanie wybrał bym taki  jak dziś właśnie. Pogodowo i rowerowo jak dla mnie idealny, co to termiką miłą otulony, komfortowo się czuję nadto. Nawet nie wadzi, że ciemno, bowiem do tego przywyknął a wzrok nie lepszy i tak już strachów nocy nie uwidzi. Dzień coraz krótszy, jeszcze go ubywa, gwiazd nie widać, choć to bez znaczenia... Wpatruję się raz to w świetlistą plamę tuż przede mną, a raz to po horyzont drogi, w świetliste punkty i łuny miast. Tak jadę od lat wielu już, noc w noc... Zawsze sam...







  • Dystans 40.92km
  • Czas 01:50
  • Prędkość śr. 22.32km/h
  • Prędkość max. 33.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Podjazdy 74m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Pod latarnią, najjaśniej (10015)

Poniedziałek, 11 grudnia 2023 · dodano: 11.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sukowy-Słabęcin-Barannowo-Racice-Giżewo-Rzepowo-Kruszwica-Kobylniki-Sławsk Wielki-Kruszwica




Coś za coś, jak to mówią, bowiem wraz z ociepleniem opad mokry nadszedł. Początkowo nieznacznie wraz z wyjazdem nieco późniejszym niż zwykle, a po kilometrach kilku na tyle mocniej, com zdecydował się na powrót. Po drodze plan obmyśliwszy taki to, że póki uniform deszczem nie nasiąknie i mokrości nie odczuję, to asekuracyjnie wokół komina jeździł będę. Tak się jednak złożyło, co deszcz niemrawy odwagi widać nie miał na przeszkodzie stanąć i tylko delikatnie o swej obecności przypominał. Takim to sposobem, po bliskiej okolicy swoją tradycyjną czterdziestkę kilometrową wyjeździłem, nie moknąc przy tem ani też nie marznąc wcale. Zatem jak tylko aura pozwoli i złośliwa zbytnio nie będzie, to a nóż się uda sezon do udanych zaliczyć, nawet jakby przegrać przyszło...






W rzeczy samej, nawet dość jasno.





  • Dystans 53.19km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:26
  • Prędkość śr. 21.86km/h
  • Prędkość max. 34.80km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Lepiej przegrać walcząc, niż się poddać... (10000)

Niedziela, 10 grudnia 2023 · dodano: 10.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Rzepowo-Racice-Lachmirowice-Kościeszki-Rzeszynek-Lubstówek-Krzywe Kolano-Jeziora Wielkie-Rzeszyn-Dobsko-Włostowo-Kruszwica-Kobylniki-Kruszwica





Przeca to znaczenia większego nie ma, tylko to w głowie siedzi mocniej niż mi się dotychczas wydawać mogło. Choć wiem dobrze jak smakuje niegdysiejsza magiczna lat temu jeszcze kilka granica dziesięciu tysięcy kilometrów rowerowo przebytych, to tak już człowiek skonstruowany i lepiej funkcjonuje jak cele, tudzież wyzwania sobie mniejsze, większe stawia. Tak też w rok w rok, przez kilka lat, bez planu i nadwyrężeń fizycznych zbytnich także, około magicznych granic kilometrowych doświadczam, choć czasami boleć to trochę musi, to udaje się. Czemu miałoby się i tym razem nie udać ? Wiara to jedno, lecz w pozytywnym myśleniu też siła niemała drzemie, zatem jak przegrać to tylko w walce... I musi być dobrze... 







Śnieżnych dróg dziś jeszcze sporo, lecz front cieplejszy nadciąga.


Herbatkowy postój krótki







  • Dystans 41.40km
  • Czas 01:50
  • Prędkość śr. 22.58km/h
  • Prędkość max. 30.80km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Wiatr 3m/s
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Pierniczki i śnieżne ślady (10121)

Poniedziałek, 4 grudnia 2023 · dodano: 04.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Włostowo-Rzeszyn-Krzywe Kolano-Rzeszyn-Włostowo-Kruszwica






Wiedziałem, że dziś zmarznąć przyjdzie mi i przyszło, co prawda tylko palce stóp, pomimo iż warstwą skarpet wydawać by się mogło odpowiednią ogacone. Na to rady nie ma i nawet patent z folią NRC na niewiele się zdaje, kiedy wilgoci w powietrzu nadto a temperatura poniżej zera kresek kilka. 











Pierniczki i moje zwierzaczki dwa ;)


W co się gapię jadąc kiedy wokół ciemna noc...

Śnieżna droga, śnieżne ślady...





  • Dystans 35.02km
  • Czas 01:50
  • Prędkość śr. 19.10km/h
  • Prędkość max. 30.99km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Wiatr 5m/s
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Drogowskazów dziwna precyzyjność w zimowej scenerii ponadto (10105)

Niedziela, 3 grudnia 2023 · dodano: 03.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Sławsk Wielki-Bożejewice-Markowice-Wymysłowice-Ciechrz-Strzelno-Stodólno-Sławsk Wielki-Kruszwica

W miarę systematycznie przyznam, śledzę pogodowe prognozy oraz w zjawiskach otaczających, znaków zwiastujących szukam, lecz przyznać muszę com się takiego opadu śniegu nie spodziewał. Śnieg zwłaszcza w ilości jak na ten region przyzwoitej, co też rzadkie, utrzymujący się, nie topniejący przez dni kilka co najmniej. Na to się zanosi, co w białej scenerii przyjdzie trochę porowerować, co noc czynić będzie nie taką czarną jak zwykle. Dziś, choć wiatr zimny jazdy nie umilał to bieli krocie i słonka promieni kilka, stan ducha optymizmem napawał. Asfaltów czarnych jak na lekarstwo, zatem z rozwagą i wolniej po nawierzchni białej jechać trza było, coby orła nie wywinąć i kontaktu grawitacyjnego z przysłowiową glebą nie doświadczyć.  
O pogodzie pisać można zawsze a wraz ze zdjęciami w blogowej przestrzeni dopełnienie stanowi, a przemyśleniom, analizom, czy spostrzeżeniom mniej czasu poświęcam. Może i nie ciekawe, może zbyt osobiste czy też dla mnie samego do końca niezrozumiałe. Na ten przykład, dlaczego na drogowskazach umieszcza się informacje odnośnie odległości do danej miejscowości z dokładnością do 0,1 kilometra... Póki co informacja o oddalonej o np. 173 km miejscowości dokładności takiej nie wymaga, to przy mniejszych odległościach wychodzi na to, że tak... Tylko po co ? Sławsk Wielki 1,4 km, postanowiłem to sprawdzić i okazało się, że do tablicy z nazwą miejscowości jest niecałe 0,9 km, natomiast 1,4 km mniej więcej do umownego centrum, w tym przypadku kościoła. Tylko jakie to tak naprawdę ma znaczenie ? Nie prościej byłoby zaokrąglać odległości do całości, w tym przypadku w dół czyli 1 km a nie 1,4 km... No ale co jak miejscowość od tablicy oddalona byłaby o metrów 200 czy 400 ? Przepis TU przepisem, a logika logiką... Teraz będę myślał...



Kolarstwo szosowe było nie było, a nie asfaltowe ;)

Zimowo, jak przystało.



Jakby co, to droga krajowa DK-62 :) 





  • Dystans 44.59km
  • Czas 01:58
  • Prędkość śr. 22.67km/h
  • Prędkość max. 31.90km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Wiatr 4m/s
  • Podjazdy 86m
  • Sprzęt Borsuk
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • mapa trasy mini

Czarno-biało, ponuro i mglisto (10097)

Sobota, 2 grudnia 2023 · dodano: 02.12.2023 | Komentarze 0


Trasa: Kruszwica-Polanowice-Kraszyce-Stodoły-Stodólno-Strzelno-Ciechrz-Górki-Balice-Ludzisko-Krusza Zamkowa-Krusza Duchowna-Tupadły-Kruszwica



Nie za wszelką cenę, nie za wszystko... Mogę, chcę... Nie muszę, choć do 10 tysięcy kilometrów w tym sezonie brakuje nieco ponad 700 km, to w towarzystwie takiej aury łatwe to nie będzie, albo co najmniej niezbyt przyjemne. Bywa też i tak, że czasami więcej się może wydawać niż to wszystko jest warte i czy się uda czy też nie, znaczenia większego mieć to nie będzie... Takie i inne przemyślenia podczas dzisiejszego, dziennego było nie było rowerowania mnie dopadły i na zdrowie... Martwić się tym nie zamierzam a co wyjdzie to wyjdzie, a nóż się uda ;)
W końcu dziś Borsuk otrzymał nowy łańcuch, już mu się niewątpliwie należał czas temu jakiś. Może ten resztę zimowej części sezonu wytrzyma, nie zawiedzie przedwczesnym wyciągnięciem i dostąpieniem stanu nieużywalności szkodliwej dla całej reszty borsukowego napędu. Póki co łańcuch się układa na nieco już nadgryzionych zębem czasu a raczej zębem zużycia trybach, a my jedziemy dalej po kolejne zwycięstwo, bez względu jakie ono będzie...



Błyszczy się, srebrzy się, borsukowy łańcuch :)


Nieoddany w dalszym ciągu do użytku odcinek drogi krajowej DK-62 ( Kruszwica-Strzelno )

Borsuk i czarno-białe, mgliste ale i piękne klimaty.